Jeśli chodzi o program „Kapitał ludzki”, Bruksela ma wątpliwości, jakiej instytucji powinna przekazywać pieniądze – 9,7 mld euro z Europejskiego Funduszu Społecznego. – Dla nas jest oczywiste, że tą instytucją jest Ministerstwo Finansów. Na życzenie Komisji uwydatnimy ten zapis w dokumentach – wyjaśnia „Rz” Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju regionalnego.
Komisja Europejska domaga się także od Polski dołączenia do projektu programu „Infrastruktura i środowisko” tzw. indykatywnej listy projektów kluczowych. Znajdują się na niej duże przedsięwzięcia (o wartości powyżej 25 mln euro) oraz takie, bez których nie uda się Polsce zrealizować celów stawianych przez Unię Europejską. Listę musi jednak jeszcze zatwierdzić rząd.