Śląski urząd marszałkowski zakończył zbieranie wniosków o dotacje. O pieniądze na kanalizację ubiega się 75 samorządów. Chcą – bagatela – ponad 734 mln zł (wartość wszystkich inwestycji to prawie 1 mld zł). A do podziału jest niecałe 73 mln zł.

W Małopolsce zakończyły się nabory wniosków o dotacje na drogi oraz projekty wodno-kanalizacyjne. Siedmiokrotne przebicie w wyścigu o pieniądze na kanalizację robi wrażenie.

Drugiej szansy nie będą miały samorządy, które starają się o pieniądze na drogi. Urząd marszałkowski zebrał 35 wniosków, które opiewają na ponad 1 mld zł. Rekordzistą jest małopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich, który na dziesięć inwestycji chce ponad 340 mln z unijnych pieniędzy. Tu też funduszy nie starczy dla wszystkich. By tak się stało, potrzeba prawie 740 mln zł, a region przeznaczył na konkurs o połowę mniej.

Mniejsze przebicie wystąpiło w Wielkopolsce. Tam zakończono zbieranie wniosków o dotacje na budowę dróg. Wynik: prawie 200 inwestycji, na które potrzeba 655 mln zł z funduszy unijnych. Władze regionu zdecydowały się wydać w pierwszym konkursie dużo – ponad 420 mln zł.