Posłowie na prośbę ministra finansów prof. Zyty Gilowskiej przełożyli prace nad ustawą na ten tydzień. Opóźnienie wynika z chęci przyjęcia przez rząd autopoprawki do nowelizacji, w której zmienione zostaną zasady przeprowadzania audytu wewnętrznego w jednostkach sektora finansów publicznych. Nie zmienia to jednak faktu, że Sejm i prezydent muszą się pospieszyć z nowym prawem, jeśli chcą, aby ustawa zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2007 roku.
Najważniejszą zmianą nowelizacji ustawy o finansach publicznych jest włączenie środków unijnych do budżetu państwa, a co za tym idzie, zmiana zasad przyznawania dotacji. Jak twierdzą eksperci, dla odbiorców tych środków nic się nie zmieni. Ma to jednak duże znaczenie dla ministerstw, które rozdzielają środki. Chodzi o inną drogę przepływu środków. Resort finansów jest już przygotowany na ich obsługę według nowych zasad. Jeśli nowelizacja nie zacznie obowiązywać od 1 stycznia 2007 r., rząd będzie miał problem.
W nowelizacji proponuje się, aby każdy program operacyjny był ujmowany w ustawie budżetowej w formie odrębnego załącznika. Natomiast wydatki na realizację poszczególnych programów powinny być umieszczane w planie wydatków budżetowych na dany rok i służyć bądź bezpośrednio finansowaniu zadań przez państwowe jednostki budżetowe, bądź udzielaniu instytucjom zarządzającym (samorządom województwa) dotacji rozwojowych. Przewidziano również możliwość zaciągania przez jednostki realizujące program zobowiązań do wysokości łącznej kwoty wydatków dla całego programu z uwzględnieniem wieloletnich limitów wydatków określonych w ustawie budżetowej.