Zaproponowany przez Gęsicką sposób podziału środków uwzględnia zróżnicowanie regionów pod względem PKB na mieszkańca i stopy bezrobocia.

Propozycja zakłada 10 proc. środków dla pięciu województw, w których PKB na mieszkańca jest niższe niż 80 proc. średniej krajowej, 10 proc. środków dla województw o stopie bezrobocia wyższej niż 150 proc. średniej krajowej oraz podzielenie pozostałych 80 proc. puli pomiędzy wszystkie regiony, proporcjonalnie do liczby mieszkańców.

"Ten wariant jest z pewnością korzystny dla większości województw i dla całego kraju. Zasługuje na powszechne poparcie, ale dwa województwa protestują" – przyznała minister.

Minister zwróciła uwagę, że zgodnie z tym algorytmem, woj. świętokrzyskie otrzymałoby w następnym okresie planowania podziału środków 986 mln euro, czyli ponad siedem razy więcej niż w obecnym, w którym przypadło mu zaledwie 133 mln euro.

"To jest ogromna kwota, a przez to ogromne wyzwanie dla całego województwa, żeby te środki właściwie i w pełni wykorzystać" – powiedziała minister. Według niej region osiągnął dobrą dynamikę w zakresie rozwoju infrastruktury technicznej, ale odstaje od innych pod względem gospodarczym. Gęsicka poinformowała, że o ostatecznym sposobie podziału unijnych środków pomiędzy beneficjentów rząd zdecyduje w rozporządzeniu.

Podczas czwartkowej wizyty w Kielcach minister przedstawiła samorządowcom założenia programu operacyjnego Kapitał Ludzki w ramach Narodowej Strategii Spójności na lata 2007-2013.