Nowe przepisy prawdopodobnie nigdy się jednak nie staną obowiązującym prawem. Ewidencjonowanie bowiem przedsiębiorców prowadzących na swe imię działalność indywidualnie albo w formie spółki cywilnej przestanie w nieodległej przyszłości należeć do gmin. Zastąpią je w tym prawdopodobnie urzędy skarbowe.

Postanowienia ustawy z 2004 r., których wejście w życie zostało teraz przez Sejm przesunięte, przewidywały m.in. utworzenie Centralnej Informacji o Działalności Gospodarczej. Ewidencje prowadzone w poszczególnych gminach miały być jej oddziałami. Przewidziano, że każdy będzie miał dostęp dodanych zawartych w ewidencji i do akt ewidencyjnych przedsiębiorcy wpisanego do niej. Utworzenie Centralnej Informacji okazało się jednak bardzo trudne. Wiązało się ze znacznymi nakładami na stworzenie specjalistycznego systemu informatycznego, a także koniecznością corocznego zawierania przez ministra gospodarki umów z gminami na dostęp do Centralnej Informacji. Dlatego, jak wynika z uzasadnienia nowelizacji, rząd zmienił jej koncepcję.

Trwają prace rządowe nad gruntowną nowelizacją ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Rejestracja przedsiębiorców, którzy figurują dziś w ewidencji prowadzonej przez gminy, ma być dla nich znacznie łatwiejsza, niż przewidywały to znowelizowane przepisy ustawy z 2004 r. Zasada jednego okienka będzie wedle tych propozycji realizowana przez rejestrację przedsiębiorcy w urzędzie skarbowym. Zresztą wizyty w nim w związku z rozpoczęciem działalności nikt nie uniknie także dziś. Projektowane nowe przepisy powinny przyspieszyć rejestrację przedsiębiorcy i dopełnienie innych formalności związanych z rozruchem firmy.