Ewelina Giemra: W październiku ruszyła XIX edycja konkursu „Teraz Polska”. Czy odbędzie się wedle ubiegłorocznej formuły?

Krzysztof Przybył: Tak, formuła konkursu jest niezmienna i XIX edycja odbędzie się według dotychczasowych zasad. Główną ideą konkursu nadal jest wspieranie polskiej przedsiębiorczości. Chociaż dziś istotnym jego celem jest też nadanie najwyższego znaku jakości dla produktów i usług, gmin, produktów lokalnych i przedsięwzięć innowacyjnych.

E.G.: Czy mają Państwo w planach wprowadzenie kolejnej, nowej kategorii? Tak, jak to miało miejsce podczas dwóch ostatnich edycji konkursu? Wówczas stworzono kategorię dla najlepszych przedsięwzięć innowacyjnych, dla produktów lokalnych i gmin.

K.P.: Kategorie, o których Pani wspomniała, są aktualnie głównym wyróżnikiem konkursu. Cały czas myślimy o wspieraniu poszczególnych sektorów gospodarczych, jednakże w tym roku w polu naszych zainteresowań dalej pozostanie wspieranie działań w branżach innowacyjnych. Oczywiście, w związku z tym, że innowacyjność jest bardzo szerokim pojęciem, aspekt naszych zainteresowań może lekko ewoluować. Dziś trzymamy się spraw techniki i technologii, natomiast sądzę, że zajmiemy się i innymi elementami innowacyjności. Myślimy tu o wspieraniu projektów eksportowych, stąd można przypuszczać, że w przyszłym roku nasze kroki organizacyjne skierujemy właśnie w tę stronę. Warto przypomnieć, że będzie to już XX edycja funkcjonowania naszego konkursu.

E.G.: Czy wprowadzenie tych właśnie kategorii okazało się w pełni trafionym pomysłem?

K.P.: Sądząc po reakcji – z pewnością tak. Wskazuje ona wyraźnie, że pójście w kierunku produktów lokalnych i gmin było bardzo dobrym ruchem, który przyniósł nam mnóstwo zgłoszeń i wzrost zainteresowania konkursem.

E.G.: Jak dotąd gminy brały udział w dwóch ostatnich edycjach konkursu?

K.P.: Tak. W pierwszej z nich laureatami zostało dziewięć gmin, natomiast w drugiej – sześć. Jeśli chodzi o zgłoszenia, to było ich w obu edycjach około stu. Jest wiele chętnych gmin, a – co też cieszy – coraz więcej z nich jest naprawdę na wysokim poziomie.

fot. Krzysztof Przybył, prezes zarządu Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego „Teraz Polska” wręcza podczas XVIII edycji Konkursu „Teraz Polska” godło Jerzemu Spychowi, Prezesowi Zarządu Rolniczej Spółdzielni Mleczarskiej ROLMLECZ.

E.G.: A jak, według kapituły konkursu wygląda innowacyjność polskich gmin w obszarze rozwoju informatyzacji?

K.P.: Dziś większość gmin ubiegających się o uczestnictwo w konkursie osiągnęło wysoki poziom informatyzacji. Oprócz tej normalnej informatyzacji, czyli kwestii dostępności do Internetu mnóstwo gmin tworzy pakiet dostępności w danym obszarze dla każdego obywatela. Zaczyna to być bardzo modny element, gdzie w pewnych odpowiednio oznakowanych okolicach można swobodnie i za darmo korzystać z Internetu tzw. hotspotu.

E.G.: Jak wygląda procedura selekcji gmin, które są chętne do wzięcia udziału w konkursie?

K.P.: Od samego początku procedura przedstawia się niezmiennie. Kandydaci przesyłają zgłoszenia w postaci ankiety rejestracyjnej, dostępnej na stronie internetowej Fundacji www.terazpolska.pl , wpłacają 500 zł tytułem opłaty rejestracyjnej, a następnie wypełniają ankietę weryfikacyjną. Wypełnione dokumenty sortujemy na grupy tematyczne i oddajemy do komisji branżowych, których obecnie jest około czterdziestu. One z kolei oddają nam konkretne informacje o tym, jak i na jakich zasadach, oceniają poszczególne gminy, następnie odbywa się zebranie komisji ekspertów, na którym dokonuje się ewentualnych poprawek. Kolejnym krokiem jest wybranie grupy nominowanych, po czym kapituła wyróżnia spośród nich laureatów.

E.G.: Na co gmina powinna zwrócić szczególną uwagę podczas wypełniania niezbędnych wniosków do wzięcia udziału w konkursie?

K.P.: Gminy doskonale zdają sobie sprawę z posiadanych przez siebie atutów. W tej kwestii nie oczekują szczególnych podpowiedzi z naszej strony. Gminy patrzą zarówno pod kątem środków pozyskiwanych na rozwój jak i środków, które są wydawane na cele komunalne – ułatwień dla mieszkańców, a także dla biznesu.

E.G.: Jak długo zwycięska gmina może posługiwać się godłem laureata?

K.P.: Prawo do używania Godła obowiązuje przez rok, po czym gmina może wystąpić o przedłużenie użytkowania godła i tak właśnie postępuje większość gmin, które otrzymały tytuł laureata.

E.G.: Czy w istocie godło jest dla gmin przydatnym i prestiżowym środkiem korzystnie wpływającym na dalszy ich rozwój?

K.P.: Godło Teraz Polska nie służy już celom tylko promocyjnym. Poza ogromnym prestiżem, dziś jest ono przede wszystkim potwierdzeniem wysokiego poziomu gmin. Warto jednak podkreślić, że samo posiadanie godła w znacznej mierze mobilizuje do podjęcia dalszych kroków ku jak najlepszemu ich rozwojowi. Poziom tych gmin jest tak wysoki, że nie śmiałbym twierdzić, że my im w tych osiągnięciach pomagamy. Jednak z wypowiedzi wójtów i prezydentów widać zadowolenie ze zdobycia naszego godła.

E.G.: Jaki jest cel działania Klubu „Teraz Polska”?

K.P.: Każdy z laureatów ma prawo zostać współuczestnikiem organizującym działalność klubu. Klub „Teraz Polska” to pojęcie bardzo ogólne. Są to spotkania dla tych, którzy chcą wymienić poglądy. Kilka lat temu, kiedy przeprowadzano ciągłe zmiany w ustawodawstwie było to też miejsce, w którym przedsiębiorcy mogli wyrażać swoje opinie na temat zaistniałego, aktualnego stanu rzeczy. Na posiedzenia klubu przychodzili, bowiem, ministrowie danych resortów i często mieli okazję informować przedsiębiorców o wszelkich planowanych zmianach. Natomiast dziś, przy stabilnym stanie polskiej gospodarki, są to spotkania, na których staramy się zwracać uwagę na inne elementy. W wielu przypadkach próbujemy nakłonić laureatów do współpracy branżowej. W czasie spotkań odbywają się również seminaria, na których informujemy przedsiębiorców o sprawach mogących pomóc usprawnić ich działania. Są też spotkania przeznaczone na to, aby laureaci sami mogli się zaprezentować, informując chociażby o tym, że poszukują potencjalnych współpracowników z zakresu innych branż – dziś jest to już powszechne.

Dziękuję za rozmowę

Ewelina Giemra