Do ustalenia wysokości stawek podatków i opłat lokalnych na kolejny rok konieczne jest podjęcie uchwały przez gminę i jej opublikowanie. W tym roku rady gmin mają jeszcze na to czas. Trudno jednak przewidzieć, czy uchwały podjęte przez gminy, które przeczytały pismo ministra finansów z 3 października 2006 r. (PL-0680-88/MW/06/MB8/387/2006) i postanowią je zastosować w praktyce, nie będą podważane przez sąd. 

W ustawie określono górne granice stawek. Co roku są one podwyższane na następny rok podatkowy w stopniu odpowiadającym wskaźnikowi wzrostu cen detalicznych towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszych trzech kwartałów roku. Jak podkreśla Ewa Grzejszczyk, doradca podatkowy z Deloitte, zgodnie z ustawą rada gminy ustala stawki podatków i opłat lokalnych w drodze uchwały z zachowaniem ustawowych wymogów. 

 – Jednym z takich ograniczeń jest zakaz podwyższania stawek podatkowych w stopniu wyższym, niż wynikającym z komunikatu prezesa GUS dotyczącego wskaźnika wzrostu cen detalicznych towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszych trzech kwartałów – wyjaśnia nasza rozmówczyni. Dodaje, że zgodnie z ustawą o podatkach i opłatach lokalnych minister finansów zobowiązany jest do ogłoszenia górnych granic stawek na każdy rok podatkowy, w drodze obwieszczenia, w Dzienniku Urzędowym Monitor Polski. 

Kontrowersyjne pismo dotyczące uchwalania stawek zostało wydane przez resort finansów już po powrocie Zyty Gilowskiej do rządu. Minister finansów ma jednak nieco odmienne spojrzenie na tę procedurę. W piśmie z 3 października 2006 r. czytamy, że rady gmin nie mają obowiązku powoływania się na obwieszczenie ministra finansów przy uchwalaniu obowiązujących wysokości stawek podatkowych. Mogą same wyliczyć górne granice stawek bezpośrednio na podstawie komunikatu prezesa GUS. Swoją interpretację minister uzasadnia tym, że obwieszczenia ministra finansów nie mają charakteru konstytutywnego, lecz jedynie deklaratoryjny i informacyjny.