Na początku 2008 r. rewolucyjny projekt ma zostać uruchomiony na Śląsku. Dzięki programowi SEKAP do jednej sieci zostaną podłączone 54 urzędy oraz Urząd Marszałkowski WŚ. W efekcie przedsiębiorcy i obywatele, nie wychodząc z domu, będą mogli załatwić kilkanaście różnego rodzaju spraw urzędowych. Chodzi m.in. o meldunek, formalności związane z zakładaniem firmy, a także koncesje i zezwolenia. Co więcej, zainteresowani będą mogli kontrolować on-line przebieg załatwiania ich spraw przez urząd.

Podobne projekty realizowane są w innych regionach kraju. Obecnie ok. 300 urzędów jest gotowych, by przyjmować podania i wnioski z podpisem elektronicznym.

Cała sytuacja nie dziwi Grzegorza Bliźniuka, wiceministra w MSWiA. – Kluczowe dla rozwoju e-usług w Polsce są kwestie dotyczące dokumentu elektronicznego, minimalnych wymagań dla systemów informatycznych i dla rejestrów publicznych.

Jego zdaniem niezbędne są jednak kolejne przepisy. – Myślę w szczególności o elektronicznej skrzynce podawczej. Jej wprowadzenie jest już wprawdzie możliwe na podstawie rozporządzeń do ustawy o informatyzacji, ale brakuje jeszcze kropki nad i. Dlatego przygotowaliśmy projekt nowelizacji ustawy o podpisie elektronicznym. Zaproponowaliśmy m.in. normę prawną dla podpisu elektronicznego składanego w imieniu instytucji, czy też możliwość wydawania certyfikatów dla podpisu elektronicznego używanego wyłącznie do komunikacji z administracją publiczną dla urzędów tejże administracji – mówi Grzegorz Bliźniuk.