Wciąż jednak trwają prace nad projektem ustawy w sprawie powołania agencji.
Partnerzy społeczni są sceptycznie nastawieni do pomysłu rządowego. W opinii Andrzeja Malinowskiego, prezydenta Konfederacji Pracodawców Polskich, wątpliwości budzi zasadność powoływania kolejnego urzędu.
Tego samego zdania jest Janusz Zieliński, ekspert Business Centre Club. Według niego, utworzenie agencji jest niezasadne. Działania z zakresu rynku pracy i integracji społecznej są bowiem prowadzone przez wiele innych już istniejących instytucji, których kompetencje nierzadko pokrywają się z projektowanymi zadaniami PARZL.
Koszty operacyjne agencji szacowane są na około 22 mln złotych rocznie. Rząd zamierza je pokryć z dotacji podmiotowej (w wysokości, w jakiej dotychczas była przyznawana dla Funduszu Współpracy) oraz środków z Pomocy Technicznej Europejskiego Funduszu Społecznego.