Powódź, która nawiedziła Ukrainę pod koniec lipca tego roku, spowodowała ogromne straty – zginęły 24 osoby, uszkodzone zostały 263 budynki mieszkalne, 636 mostów drogowych, ponad 1.800 km dróg. Wstępnie oszacowano je na kwotę 300 mln euro.

Początkowo sejmik zamierzał przekazać pomoc o wartości 500 tysięcy złotych. O podwyższenie kwoty wnioskowała radna SLD, Apolonia Klepacz, która przypomniała, iż w czasie opolskiej powodzi, Ukraińcy pierwsi zaoferowali Opolszczyźnie pomoc i uczestniczyli w usuwaniu jej skutków. Propozycję przyznania wyższej kwoty poparł także radny PSL, Kazimierz Pyziak.

Marszałek województwa, Józef Sebesta, informował radnych, że Zarząd Województwa utrzymuje bezpośredni kontakt z władzami administracyjnymi Iwano-Frankiwska. Ich zdaniem najbardziej przydatna byłaby pomoc finansowa. Ale polskie rozwiązania prawne nie przewidują takiej możliwości, stąd partnerskiemu regionowi ukraińskiemu udzielona zostanie pomoc rzeczowa w wymiarze finansowym równym 700 tysięcy złotych. Oprócz tego Zarząd Województwa podjął decyzję o dofinansowaniu Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej kwotą 50 tysięcy złotych. Pozwoli to na zorganizowanie kolonii dla 45 ukraińskich dzieci z rodzin dotkniętych powodzią. Aby nie ponosić zbyt wysokich kosztów transportu, część zakupów zostanie dokonana po stronie polskiej, ale na terenach przygranicznych. Korzystając z faktu, że koncern Heidelberg Cement ma swoje fabryki w Górażdżach i na Ukrainie, zakupy będzie można zrealizować po wschodniej stronie granicy, zapłacić zaś tutaj.
Pomysł ten poparł radny Grzegorz Sawicki (PiS). Natomiast radny Alojzy Kokot, dawny wójt Dobrzenia Wielkiego, który w 1997 roku zmagał się z powodzią, apelował, by Zarząd Województwa wystąpił o zmianę nieżyciowych przepisów zabraniających przekazywania pomocy w formie finansowej. – Zakup mebli, sprzętu, materiałów budowlanych i późniejsze ich przekazywanie poszkodowanym zawsze budzi wiele emocji i wywołuje zadrażnienia. Lepiej ludziom dać gotówkę, by spożytkowali ją na najpilniejsze – w ich ocenie – potrzeby – argumentował.

W trakcie sesji głos także zabrał wicewojewoda opolski, Antoni Jastrzembski, który poinformował, że lada dzień na Ukrainę wysłany zostanie transport ze stu osuszaczami, 4 pompami o wydajności 6 tysięcy litrów na minutę, namiotami i żywnością. Na pomoc jedzie również sześć wozów strażackich. (MS)