Problem dotyczy konieczność uzyskania decyzji o wpływie inwestycji na środowisko.
– Żaden projekt drogowy nie uzyska unijnego wsparcie, jeżeli nie będzie miała takiej decyzji – mówi Maciej Nowicki, minister środowiska. Inwestycje przygotowywane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w ostatnich czterech latach, posiadają je. Jednak drogi, które do budowy zostały przygotowane kilka lat temu, już nie – wówczas takiego wymogu jeszcze nie było. Zagrożone utratą dotacji jest zaledwie kilka procent inwestycji, jednak o kluczowym znaczeniu. Mowa m.in. o odcinku autostrady A1 z Torunia do Łodzi czy A4 ze Zgorzelca do Krzyżowej.
Resort środowiska widzi tylko jedną możliwość – trzeba zmienić prawo. Do konsultacji trafił projekt nowelizacji prawa o ochronie środowiska.
– Nowe przepisy stworzą jasną procedurę uzupełniania braków w dokumentacji projektów. Dzięki temu będziemy mogli uzyskać decyzje środowiskowe jako uzupełnienie istniejących już decyzji lokalizacyjnych – mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik GDDKiA.