Zawetowana przez prezydenta nowelizacja umożliwiała podwyższanie wynagrodzeń zarządom spółek Skarbu Państwa.
Zgodnie z obowiązującą ustawą kominową, pensja menedżera wynosi maksymalnie 6-krotność przeciętnego wynagrodzenia (w spółkach z większościowym udziałem Skarb Państwa) lub jego 4-krotność (w spółkach kontrolowanych pośrednio przez Skarb Państwa).
Nowela zakładała, że wysokość pensji menedżerów (ustalana przez rady nadzorcze) miała zależeć od sytuacji finansowej przedsiębiorstwa i stanu realizacji programów prywatyzacyjnych oraz restrukturyzacyjnych.
Nie można wprowadzać zagrożenia, że kadra kierownicza będzie zawsze korzystać z dobrych wyników spółek (…) natomiast pozostali pracownicy mogą z nich skorzystać, ale nie muszą – powiedział prezydent zastrzegając, że nie jest zwolennikiem obecnej ustawy kominowej.