Gazeta pisze, że minister finansów nie zgadza się na podwyżki argumentując, że nie stać na to budżetu państwa.

„Puls Biznesu” zapowiada, że do Warszawy przyjadą pełne autobusy z całej Polski. Spodziewanych jest nawet kilka tysięcy osób. Jak powiedział gazecie Tomasz Ludwińśki, przewodniczący NSZZ Solidarność Pracowników Skarbowych, chodzi o pokazanie minister Gilowskiej, że źle traktuje pracowników skarbowych, którzy przecież zapewniają wpływy do budżetu państwa.

Wsparcie dla urzędników skarbowych zapowiedzieli celnicy. Demonstracja ma się rozpocząć w południe.