Taki kształt projektu ustawy o szczególnych zasadach odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa wyłania się z przytoczonej przez Puls Biznesu rozmowy z Adamem Szejnfeldem, wiceszefem Komisji Przyjazne Państwo.
Poseł PO, pomysłodawca ustawy mówi, że obecnie projekt jest w fazie ostatnich konsultacji i w krótkim czasie powinien trafić na obrady Komisji Sprawiedliwości i Praw człowieka. Według niego Państwo bezwzględnie musi płacić odszkodowanie za błędy swoich instytucji lecz jednocześnie powinno karać urzędników odpowiedzialnych za niedociągnięcia.
– Jeśli byłoby to działanie zawinione ale nie umyślne to kara miałaby wynosić do 12-stokrotności pensji danego urzędnika. Jeśli umyślne to do pełnej wysokości szkody – komentuje Szejnfeld. W ocenie posła ustawa powinna wejść w życie od 1 stycznia 2011 roku.