Przedsiębiorcy niewiele mogą zrobić nawet wtedy, gdy zamawiający jawnie narusza podstawowe przepisy. Coraz częściej w specyfikacjach istotnych warunków zamówienia pojawiają się konkretne marki produktów lub patentów. Zamawiający ustanawiają warunki ograniczające konkurencję a
krótkie terminy składania ofert uniemożliwiają przygotowanie się do przetargu – czytamy w dzienniku.