Jak czytamy w dzienniku program w 75 proc. finansuje Europejski Fundusz Społeczny (EFS). Początkowo skala projektu miała być trzy razy mniejsza, bo resort dysponował budżetem 50 mln zł. Teraz zamiast jednego, prowadzone są trzy odrębne projekty warte blisko 150 mln zł.
Centra wiejskie budują konsorcja firm prywatnych i organizacji wyłonione w konkursie. Centra muszą zacząć działać do połowy przyszłego roku. Twórcy potem będą musieli utrzymywać je przez 5 lat, świadcząc za darmo usługi szkoleniowe m.in. dla przekwalifikowania bezrobotnych czy dokształcania nauczycieli wiejskich. W tym czasie muszą znaleźć sposób na finansowanie bieżącej działalności centrów (np. świadcząc dodatkowe płatne usługi).