Kursy języka migowego jeszcze nigdy nie cieszyły się taką popularnością.

 

– Pojawia się coraz więcej szkół języka migowego. Wzrasta także liczba osób chętnych do nauki. Szkolą się pracownicy samorządowi i zatrudnieni w administracji rządowej.

 

Uczyliśmy pracowników ZUS i PFRON. Zgłaszają się też studenci. Dla nich znajomość migowego to dodatkowy atut w CV – mówi Olgierd Kosiba z Towarzystwa Tłumaczy i Wykładowców Języka Migowego GEST.

 

Brak rozporządzeń

 

Wszystko to za sprawą ustawy o języku migowym i innych środkach komunikowania się, która m. in. zobowiązuje organy administracji publicznej do zapewnienia osobom niesłyszącym pomocy tłumacza języka migowego.

 

Urzędy, szpitale i jednostki policji powinny także umożliwić korzystanie z poczty elektronicznej, komunikatorów internetowych i faksów. Ich strony internetowe powinny spełnić standardy dostępności dla osób niepełnosprawnych. Ustawa zacznie obowiązywać za niespełna miesiąc. „Rz" sprawdziła, jak wyglądają przygotowania do jej wejścia w życie.

 

Wszystko wskazuje na to, że minister pracy i polityki społecznej nie zdąży wydać dwóch rozporządzeń wykonawczych. Nie został jeszcze przygotowany projekt rozporządzenia określającego zasady funkcjonowania rejestru – tłumaczy. Wojewodowie nie będą więc wiedzieli, jakie dane należy zbierać, jakie wnioski o wpis stosować i wreszcie – jak ma wyglądać sam elektroniczny rejestr tłumaczy.

 

Niegotowy jest także projekt rozporządzenia dotyczącego trybu składania i rozpatrywania wniosków o dofinansowanie kosztów szkolenia dla osób mających trudności w komunikowaniu i ich otoczenia.

 

Lepiej niż ministerstwo są przygotowane urzędy. Od kilku miesięcy trwają szkolenia.

 

– Obecnie  dziesięciu pracowników Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu uczestniczy w kursie języka migowego – dziewięć osób w kursie II stopnia, jedna osoba w kursie I stopnia, którego zakończenie planowane jest w marcu.

 

Trwają szkolenia

 

Uzyskane na kursie języka migowego umiejętności pozwolą zapewnić prawidłową obsługę klientów niesłyszących – mówi Tomasz Stube, rzecznik prasowy wojewody.

 

– W urzędzie wojewódzkim w Rzeszowie zatrudnionych jest 32 pracowników, którzy na kursach zdobyli już umiejętności posługiwania się językiem migowym w stopniu podstawowym. Przygotowywana jest również baza tłumaczy języka migowego, z których usług urząd, w razie potrzeby, będzie mógł korzystać – mówi Małgorzata Oczoś, rzecznik prasowy.

 

Ustawa o języku migowym zobowiązuje osoby niesłyszące do zgłoszenia na trzy dni przed wizytą w urzędzie chęci skorzystania z usług tłumacza. Urzędy będą się więc mogły na tę okoliczność przygotować i sprowadzić tłumacza.

 

Administracja nie unika także nowych technologii.

– Analizowane są oferty elektronicznych tłumaczy języka migowego online – mówi Roman Nowak, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.

Kontakt z osobą znającą język migowy będzie możliwy na przykład przez komunikator Skype.