Celnicy mogą spać spokojnie, bowiem resort finansów nie zamierza obcinać im pensji, ani redukować etatów, mimo że ogólne wydatki resortu na ten rok mają zostać zmniejszone o 530 mln zł. Co więcej, od połowy roku celnicy mogą zarabiać więcej. Warunkiem jest szybkie uchwalenie ustawy o Służbie Celnej, która wprowadza motywacyjny system wynagrodzeń. Jak poinformował Jacek Kapica, szef Służby Celnej, na 2009 rok zaplanowano na finansową motywację 104 mln zł.
W przypadku Służby Celnej, jak mówi Jacek Kapica, możliwe są cięcia w zakresie wynajmu pomieszczeń czy rezygnacji z kosztownych ubezpieczeń. Resort będzie chciał także wypracować dobre praktyki oszczędnościowe. Mają one przykładowo objąć integrowanie zamówień publicznych. Urzędy celne mogłyby wspólnie przeprowadzać przetargi, aby uzyskać lepszą cenę za zlecone zadania.