Sfinansowanie przez gminę budowy przydomowych oczyszczalni jest możliwe ze środków gminnego funduszu ochrony środowiska. Aby tak się stało, w przekazaniu pieniędzy musi pośredniczyć organizacja pożytku publicznego.

Jeśli budowa takiej sieci jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona, muszą wyposażyć nieruchomość w bezodpływowy zbiornik do zbierania nieczystości, czyli w szambo.

Trzeba także zauważyć, że przydomowe oczyszczalnie ścieków – prawidłowo wykonane i eksploatowane – mają wiele zalet wśród których najważniejszą są koszty eksploatacji.

Wiele gmin, którym budowa sieci kanalizacyjnej się nie opłaca, rozważa możliwość poniesienia całości bądź części kosztów wyposażenia nieruchomości mieszkalnych w przydomowe oczyszczalnie. Dlaczego? Bo są one bezpieczniejsze niż zwykłe szamba.

Powstaje więc pytanie, na jakiej podstawie gmina może sfinansować budowę. Zasady dokonywania wydatków budżetowych przez jednostki samorządu terytorialnego określa ustawa z 30 czerwca 2005 r. o finansach publicznych (DzU nr 249, poz. 2104 ze zm.). Zgodnie z art. 167 ust. 2 pkt 1 tej ustawy wydatki budżetowe jednostek samorządu terytorialnego są przeznaczone na zadania określone w przepisach odrębnych, w szczególności na realizację zadań własnych danej jednostki.

gdyby rada gminy podjęła uchwałę określającą zasady dofinansowania osobom fizycznym budowy przydomowych oczyszczalni ścieków, to byłaby ona sprzeczna z prawem. I jako taka musiałaby zostać uznana za nieważną.

W swych ustaleniach zielonogórskie Kolegium RIO wskazało natomiast prawnie dopuszczalne rozwiązanie sfinansowania przez gminę takiej inwestycji. O ile bowiem gmina nie może przekazać dotacji bezpośrednio właścicielom nieruchomości, o tyle zgodnie z art. 176 ustawy o finansach publicznych może takie dotacje przekazać podmiotom niezaliczanym do jednostek sektora finansów publicznych i niedziałającym dla zysku na realizację celów publicznych związanych z realizacją zadań gminy – podała „Rzeczpospolita”.