Jak czytamy w dzisijeszym wydaniu dziennika wynika to z faktu, że pracownik samorządowy nie może wykonywać zajęć, które pozostawałyby w sprzeczności z jego obowiązkami albo były z nimi związane i mogłyby wywołać podejrzenie o stronniczość lub interesowność. Wskazuje na to wprost art. 30 ust. 1 ustawy o pracownikach samorządowych, w myśl którego pracownik samorządowy zatrudniony na stanowisku urzędniczym, w tym kierowniczym stanowisku urzędniczym, nie może wykonywać zajęć pozostających w sprzeczności lub związanych z zajęciami, które wykonuje w ramach obowiązków służbowych wywołujących uzasadnione podejrzenie o stronniczość lub interesowność oraz zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy.
W przypadku stwierdzenia naruszenia przez pracownika samorządowego któregokolwiek z wymienionych zakazów, należy niezwłocznie rozwiązać z nim, bez wypowiedzenia, stosunek pracy w trybie art. 52 § 2 i 3 kodeksu pracy lub odwołać go ze stanowiska (ust. 2). Przepis ten ma stanowić gwarancję zachowania bezstronności pracowników samorządowych.