Dziś posłowie sejmowej Komisji Infrastruktury zadecydują o tym, czy skierować do pierwszego czytania poselski projekt ustawy wdrażającej do naszego porządku prawnego Dyrektywę UE 2002/91 z 16 grudnia 2002 r. w sprawie charakterystyki energetycznej budynków. Dyrektywa ta powinna obowiązywać w Polsce już od 1 stycznia 2006 r.
Komisja Europejska przedłużyła ten termin do 30 czerwca 2007 r.
Projekt przewiduje, że nowo budowane obiekty budowlane oraz obiekty wprowadzane do obrotu – czyli podlegające sprzedaży lub najmowi, będą musiały posiadać certyfikat energetyczny. Certyfikat energetyczny będzie dokładnie wskazywał, jakie jest zużycie energii dla danego obiektu i do jakiej klasy energooszczędnej on się zalicza. Jednocześnie certyfikaty takie będą wydawane przez osoby z wyższym wykształceniem, które dodatkowo ukończyły roczne studia podyplomowe na kierunkach architektura, budownictwo, inżynieria środowiska, energetyka lub pokrewnych w zakresie audytu energetycznego. Dodatkowo osoby takie będą musiały zdać państwowy egzamin uprawniający ich do wydawania certyfikatów. Raz wydany certyfikat będzie obowiązywał przez dziesięć lat.
12 mln obiektów będzie musiało posiadać certyfikaty energooszczędności. Koszt sporządzenia certyfikatu dla jednego lokalu to 1 tys. zł.