W przypadku przewodniczących rady powiatu/gmin 164 nie złożyło oświadczenia majątkowego a 50 nie złożyło oświadczenia o działalności gospodarczej małżonka.
W przypadku przewodniczących rad powiatów 10 nie złożyło oświadczenia majątkowego a 9 nie złożyło informacji o działalności gospodarczej małżonka.
3 starostów nie złożyło oświadczenia majątkowego swojego i współmałżonka.
Obecnie znanych jest 293 przypadków radnych, którzy nie dopełnili obowiązku złożenia oświadczenia majątkowego. Liczba ta może wzrosnąć o kilkadziesiąt osób. Wynika to z faktu, że radni składają oświadczenia na ręce przewodniczącego rady.
Minister L. Dorn podkreślił, ze sankcja utraty mandatu z mocy prawa za niezłożenie oświadczenia majątkowego wprowadziła ustawa z lipca 2005 roku. Była to inicjatywa klubu PO. Poprawkę o sankcji w postaci utraty mandatu wprowadził poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Tylko w dwóch wypadkach doszło do zaniedbania obowiązku złożenia oświadczenia majątkowego w dużych miastach – Gorzowie Wielkopolskim i Warszawie.
Wojewodowie zostali zobowiązani do publikacji na stronach internetowych urzędów wojewódzkich pełnych danych o przypadkach niedopełnienia obowiązku złożenia oświadczenia majątkowego.
Szef MSWiA Ludwik Dorn nie chciał wczoraj odpowiadać na pytania o przyszłość mandatu Hanny Gronkiewicz-Waltz. Jednak z jego innych wypowiedzi wynikało, że prezydent Warszawy z ramienia PO najprawdopodobniej straci mandat. Podobnie jak kilkuset innych samorządowców. – Przepis jest jasny i precyzyjny. Wojewodowie informują rady o oświadczeniach, które wpłynęły po terminie. A rady mają 30 dni na stwierdzenie wygaśnięcia mandatów. Jeśli tego nie zrobią, to wygaśnięcie mandatu stwierdzi wojewoda – mówił wczoraj Dorn dziennikarzom.
Wicepremier odrzuca oskarżenia, że PiS chce wykorzystać przepis do odebrania władzy Hannie Gronkiewicz-Waltz. – Nie kierowaliśmy się żadną geografią polityczną. Przepisy obejmują wszystkich bez wyjątku -mówił.
Dorna nie przekonują tłumaczenia prezydent Warszawy, że nie musiała składać oświadczenia o działalności męża, bo jego firma nie działa w stolicy. – Jeśli działalność firmy mieści się na terenie danej gminy, jeśli podatki opłacane są w urzędzie skarbowym w tym mieście, to sprawa jest jasna -uważa Dorn.
Premier Jarosław Kaczyński stwierdził wczoraj, że nowych wyborów najlepiej byłoby uniknąć. Alenie za cenę obchodzenia prawa. Z kolei prezydent Lech Kaczyński zaapelował o rozsądek. Zaznaczył, że sprawa Hanny Gronkiewicz-Waltz „wygląda niedobrze”.
źródło: www.mswia.gov.pl
źródło: Rzeczpospolita