Komisja oceni rządowy i kilka poselskich projektów zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT).

Z najbardziej dla nas korzystnej, można by rzec sztandarowej, zmiany rząd się wycofał. Chodzi o obniżkę składek na ubezpieczenia społeczne. 

W tej sytuacji najbardziej korzystne wydaje się być odmrożenie skali podatkowej. Progi podatkowe czekają na waloryzację od 2002 r., a kwota wolna od podatku – od 2004 r. W 2007 r. progi mają wzrosnąć z obecnych 37 tys. 24 zł i 74 tys. 48 zł do odpowiednio 43 tys. 405 zł i 855 tys.28 zł, a dochodu wolnego od podatku z 2790 zł do 3013 zł. Dla podatników z najniższymi dochodami oznacza to obniżkę podatków o kilka, kilkanaście złotych rocznie. 

Wbrew obietnicom przedwyborczym PiS w najbliższym czasie nie będziemy raczej płacić podatków wedle nowych stawek.

W rządowym projekcie na przyszły rok przewidziana jest jednak ulga jedynie dla rodzin z co najmniej trójką dzieci.

Wiele kontrowersji budzi pomysł zmiany zasad opodatkowania sprzedaży nieruchomości. Od nowego roku opodatkowany ma być dochód ze sprzedaży domu czy mieszkania, czyli różnica pomiędzy ceną sprzedaży a ceną zakupu.