Zdaniem przedstawicieli rządu intencje posłów były dobre – bo zdarzało się, że zarządy województw rozdzielały środki nie do końca według kryteriów merytorycznych.

Ale rozwiązanie ustawowe nie jest najlepsze, bo nie określa, na jak długo wojewoda może wstrzymać konkurs i na jakich dokładnie podstawach, a to rodzi pewne ryzyko – twierdzi minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka.