Zgodnie z ustawą o związkach zawodowych (t.j. Dz.U. z 2001 r. nr 79, poz. 854 z późn. zm.) organy administracji rządowej kierują założenia bądź projekty aktów prawnych do konsultacji ze związkami. Związki na przedstawienie opinii mają 30 dni. Tylko ze względu na ważny interes publiczny termin ten można skrócić do 21 dni. Jednak decyzja taka wymaga szczególnego uzasadnienia.
Wiceminister finansów Andrzej Parafianowicz w imieniu ministra finansów przesłał projekt rozporządzenia związkom zawodowym. Ale na przesłanie opinii wyznaczył siedmiodniowy termin, nie podając żadnego uzasadnienia i zastrzegając jednocześnie, że gdy opinie w tym terminie nie zostaną przesłane projekt będzie uznany za uzgodniony.
Co więcej – jak podają członkowie Rady Sekcji Krajowej Pracowników Skarbowych NSZZ Solidarność – pismo MF z 5 sierpnia 2008 r. (nr WS/RK11/0301/1/ MWW/08/594), w którym określono siedmiodniowy termin na konsultacje projektu rozporządzenia wpłynęło do Rady 14 sierpnia 2008 r. W konsekwencji zanim związki zawodowe dowiedziały się o konsultacji projektu, termin na przesłanie opinii już minął. Ich zdaniem wszystko zostało zatem przygotowane tak, by stworzyć pozór konsultacji, których faktycznie nie było – pisze dziennik.