Chodzi m.in. o przepisy dotyczące procedur przetargowych czy współpracy sektora publicznego z prywatnymi firmami. – Projekty związane z organizacją mistrzostw będą realizowane szybką ścieżką, a swego rodzaju pieczęć Euro2012 ma przypominać, że nie wolno ich spóźnić – tłumaczy Tomasz Lipiec, minister sportu i wiceszef komitetu organizacyjnego.