Jak podaje „Rzeczpospolita” – firmy tracą finansowo na opóźnieniach choćby takich spraw jak zwrot nieruchomości czy wydawanie zezwoleń i koncesji. Możliwość uzyskania odszkodowania za bezczynność urzędników przewiduje art. 4171 § 3 kodeksu cywilnego. O odszkodowanie mogą ubiegać się osoby prawne, a także osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, które są stronami przewlekłych postępowań i w ich wyniku poniosły szkodę finansową. Mowa tu zarówno o sytuacji, w której decyzji w ogóle nie wydano, jak również o przypadkach, gdy decyzja została wydana później, niż przewidywały to przepisy.

Dochodzenie swoich racji jest jednak rzeczą skomplikowaną, bowiem Odszkodowania można oczekiwać jedynie wtedy, gdy zostaną spełnione określone warunki:

  • organ zwlekał z wydaniem decyzji, choć istniał obowiązek jej wydania,
  • doszło do stwierdzenia (we właściwym postępowaniu) niezgodności z prawem niewydania decyzji,
  • w związku z tym powstała szkoda.
  • Na korzyść osób zainteresowanych szybkim załatwieniem sprawy działają zasady zawarte w art. 36 k.p.a. O każdym przypadku, gdy sprawa nie zostanie załatwiona w ustawowym terminie, urzędnicy powinni powiadomić zainteresowaną stronę. Muszą ponadto podać przyczyny zwłoki oraz obowiązkowo wskazać nowy termin załatwienia danej sprawy.

    Jeśli natomiast zwłoka w załatwieniu sprawy będzie miała miejsce z przyczyn niezależnych od organu, urzędnicy mają obowiązek powiadomienia o niej przedsiębiorcy i – jak miało to miejsce w poprzednim przypadku – wyznaczenia nowego terminu na jej załatwienie. Przesądza o tym art. 36 § 2 k.p.a.