Politycy PO sprawdzali, jak wygląda realizacja ogłoszonego jeszcze przez b. premiera Kazimierza Marcinkiewicza jesienią ub. programu "Tanie państwo", który miał przynieść ok. 5 mld zł oszczędności rocznie.
W opinii Rokity, jeśli – wbrew deklaracjom – nie są likwidowane agencje, nie spadają koszty administracji, a splendor władzy urósł do skali nieznanej od czasów PRL, ktoś mówi o kontynuacji programu `Taniego Państwa`, to chyba naraża się na kpiny.
Program "Tanie Państwo" miał być realizowany dwuetapowo – do 31 grudnia 2005 miały zapaść pierwsze decyzje związane z nim; drugi etap miał zakończyć się 30 czerwca 2006 roku. "Tanie państwo" zakłada zmniejszenie środków na wydatki administracji centralnej i wojewódzkiej. Do końca 2006 roku – według zapowiedzi Marcinkiewicza – miała zostać zlikwidowana Wojskowa Agencja Mieszkaniowa oraz Agencja Nieruchomości Rolnych.